Pamiętam tylko tabun chmur się rozwinął AE fis cis
I cichy wiatr wiejący ku połoninom D A E Da
Jak kamień plecak twardy pod moją głową
I czyjaś postać,co okazała się tobą
ref.
Idę dołem a ty górą A E
Jestem słońcem,ty wichurą fis cis
Ogniem ja,wodą ty D A
Śmiechem ja,wodą ty E DA
Byłaś jak słońce w tę smutną noc
Jak wielkie szczęście,co zesłał mi los
Lecz nie na długo było cieszyć się nam
Te kłótnie bez sensu,skąd ja to znam
Idę dołem...
I tłumaczyłem, jak naprawdę to jest
Że mam swój świat ,a w nim setki tych swoich spraw
A moje gwiazdy to z daleka do mnie lśnią
Śmiechem i łzami witają mój bukowy dom
Idę dołem...
I czas zakończyć rozważania te
Przy wodospadzie, tam,gdzie słychać śpiew
W żródlanej wodzie, czas zanurzyć dłoń
Już żegnam was., dziś odchodzę stąd
Idę dołem..